Produkcja grzejnika Charleston Zehnder - krok po kroku |
poniedziałek, 21 marca 2016 13:07 | |||
Jeśli jesteście na etapie poszukiwania grzejnika idealnego do Waszego domu, z pewnością znacie już markę Zehnder (jednego z najstarszych producentów grzejników na rynku), a także jej kultowy produkt – model Zehnder Charleston.
Nic dziwnego, że wariant ten cieszy się tak dużą, nieustającą popularnością; to najwyższej jakości model, cechujący się ogromną uniwersalnością, bezpretensjonalną budową i wieloma możliwościami personalizacji.
Jak powstaje Zehnder Charleston?
To, że wykorzystuje się do tego innowacyjne technologie, jasne jest już dzięki samej popularności produktu; warto jednak wiedzieć, że jednym z najistotniejszych czynników jest szczelność, na którą stawia producent. Pod tym właśnie kątem sprawdzany jest najdokładniej.
Charleston na samym początku to jedynie zwoje stalowej taśmy i wiązki rurek, które cięte są tak, by przy procesie nie powstawały żadne odpady; z taśmy tłoczone są odpowiednie półelementy. Każda z powstałych części jest pieczołowicie sprawdzana, a następnie elementy zgrzewane są oporowo. Główki grzejników kontrolowane są potem pod kątem szczelności i estetyki, rurki są zaś dokładnie szlifowane, by zapewnić im nieskazitelną powierzchnię, a w razie potrzeby – doszlifowywane ręcznie.
Gotowe elementy umieszczane są w magazynie i łączone wedle indywidualnych zamówień klientów. Złożony grzejnik przechodzi przez proces czyszczenia w systemie Power – and – Free, gruntowania w elektrolitycznej kąpieli i transportowany do pieca. Następnie – lakierowany proszkowo; metoda ta odznacza się o wiele większą ekologicznością, niż lakierowanie na mokro. Ostateczna kontrola polega na sprawdzeniu jakości powierzchni i wykonania, a także identyczności modeli – potem grzejnik uzupełniany jest o dedykowane mocowania i pakowany na zautomatyzowanej linii.
|